www.DobraDieta.pl
Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl

Sfera psychiczna i duchowa - Mąż przegrywa wszystko w kasynie

stalowadama - Pią Maj 15, 2015 11:00
Temat postu: Mąż przegrywa wszystko w kasynie
Hej! Ja już sobie nie radzę. Jestem na lekach uspokajających. Poza tym moje małżeństwo rozsypuje się. Mam męża hazardzistę. Tak przynajmniej to odbieram, bo nie mam pewności, ale to nie jest normalne kiedy z konta znikają pieniądze, a on wraca nad ranem do domu. Zablokowałam swoje konto, ponieważ ode mnie też już próbował wyciągnąć gotówkę. Sama muszę zarobić na rodzinę, ale to nic. Bo po ostatniej sytuacji miarka się przebrała. Ostatnio zadzwonił do drzwi jakiś opryszek i domagał się pieniędzy. Byłam przerażona. My mamy dwójkę małych dzieci. Od wczoraj mieszkam u mamy, ponieważ zwyczjanie boje się o nas. Naprawdę nie wiem co mam zrobić. Przecież ewidentnie widać, że on jest hazardzistą. A Wy jak myślicie? Jak rozwiązać ten problem?
lipon - Pią Maj 15, 2015 16:39

Tylko rozwod,w przeciwnym wypadku stracisz zdrowie i pieniadze ,a rodzina i tak sie rozpadnie.
agatoos - Pon Maj 18, 2015 09:53

Wg mnie rozwód to w ostateczności. Jak się z kimś spędziło kawałek swojego życia to nie jest łatwa decyzja. Ja proponuję wysłać męża na terapię. Jeśli nie będzie chciał to postawić jakieś ultimatum. W poznańskim ośrodku Agnus zajmują się leczeniem hazardu. Mają tam wyspecjalizowanych terapeutów, którzy zapewnią mężowi odpowiednią terapię i pomogą Wam obojgu naprawić relacje rodzinne. Poczytaj na http://agnusterapia.pl/hazard Weź pod uwagę fakt, że nie masz nic do stracenia, na pewno gorzej nie będzie.
madziulka - Nie Wrz 27, 2015 09:32

Postawienie ultimatum sobie i jemu to w tej chwili najważniejsze czynności.
Kufera - Sob Paź 17, 2015 17:26

Jeśli mąż nie jest w stanie zapisać się na wspólne terapie, to nie widzę wyjścia poza rozwodem. Szkoda życia Twojego i Twoich dzieci :/
pogodny - Czw Lis 12, 2015 10:03

Nie warto jest się męczyć z takim człowiekiem. To może Was zrujnować i doprowadzić do nędzy. To już czas na jakieś radykalne działania.
Vivianne - Wto Gru 01, 2015 11:05

Dlaczego od razu rozwód, dlaczego nie dać szansy. Ja bym najpierw próbowała z leczeniem hazardu. Pomyślcie, oni sie pobrali, z jakiegoś powodu chcieli być razem, a teraz jak taka sytuacja, to zostawić męża na pastwę losu? @stalowadama trzymaj się i walcz, @agatoos brawo, nie przekreślajmy od razu człowieka.
Grażyna1991 - Czw Gru 10, 2015 13:28

Ostatecznosc to oczywiscie rozwod. najlepiej zaczac od rozmowy czyli podstawy kazdego udanego zwiazku. Predzej cyz pozniej bedzie musial sie przyznac. Dobrze zrobilas ze wyjechalas do rodziny, musisz ochlonac i podejsc na zimno do calej tej sprawy
GreenArrow - Pon Lut 01, 2016 14:10

Rozwód to czasem jedyne wyjście z beznadziejnej sytuacji.
Warto się zatroszczyć też o siebie.

Kamilson112 - Śro Lip 27, 2016 00:16
Temat postu: A ja zawsze chodze i rąbie kasyno l drut od kolpakow !
Ja wchodze jak sa stoly te z monetami typu pushercoin i góra kasy za szybą ... Wywiercam wiertlem dziure na trzonku z pod rekawa i wsadzam drut pol okragly od kolpakow z kół , i wrzucam jedna monete 2 funty i otwiera sie podloga i moneta nie zadrzy jeszcze spasc a ja drutem spycham kase w dziure i tak robie z 2 funta duzzooo raz 800 zrobilem okolo funtow , i wygrywam zawsze bo ja chodze i dziur szukam albo je sam robie i przedluzeniem reki z pod rekawa drutem spycham kase do siebie wkladajac go przez otwor ktory wywiercilem wiertelkiem.

Ja zawsze jak chodze w takie miejsc to nie daje wiecej od siebie jak jedna moneta , nie raz zaklejalem wymieniarki kuponow do spieniezania a ticket byl w domu drukowany na male kwoty i mowie masz funta koledze zarzuc na maszyne zeby bylo ze skasowales wynik i do krupiera ej nie da sie wlozyc dawaj siano masz kupon *20-30 funtow zeby nie sprawdzali za mocno .

Zawsze sie udaje oszukać system

pogodny - Pią Sie 05, 2016 10:23

Skoro już uciekasz się do takich sposobów to znaczy, że jesteś uzależniony.
W ogóle to co robisz to już w ogóle jakieś chore rzeczy, bo nie dość, że grasz to jeszcze oszukujesz.

karolas - Nie Sie 07, 2016 12:25

Uzależnienie to choroba, która potrafi zniszczyć nie tylko uzależnionego, ale i całą rodzinę. To choroba z której nie można się wyleczyć, ale da się ją zaleczyć i żyć normalnie. Hazardzista na zawsze zostaje hazardzistą, ale może już nigdy nie pójść do kasyna i nigdy więcej nie zagrać.

Niestety, nie każdy chce się leczyć, a leczenie na siłę nie daje efektów. W przypadku uzależnień, często najbliżsi udają się na terapię aby pomóc sobie i nauczyć się jak postępować z uzależnionym. Takie darmowe terapie (NFZ) i grupy wsparcia można znaleźć przy poradniach odwykowych w większych miastach. Nigdy nie wierz w to co mówi czynny hazardzista, alkoholik, narkoman - zawsze będzie kłamał z powodu swojego uzależnienia.

Tylko nieliczni uzależnieni, zaledwie kilka procent, potrafią samodzielnie wyjść na prostą. Reszta bez własnej chęci do zmiany, pomocy fachowców i silnej motywacji, sobie nie poradzi.

pogodny - Pią Wrz 16, 2016 09:27

To uzależnienie niemal takie jak każde inne. Lepiej jest coś z tym zrobić, tak jak jest to w przypadku uzależnień od różnych środków odurzających.
joonek9 - Czw Paź 06, 2016 22:51

Hazard jest o tyle niebezpieczny, że można bardzo szybko stracić dosłownie wszystko. Dorobek życia, miłość rodzinę. Przy takich sytuacjach konieczna jest pomoc bliskich oraz specjalisty, który będzie najlepiej wiedział jak pomóc.
pogodny - Pią Paź 21, 2016 09:36

Dokładnie, bez specjalisty się raczej nie obejdzie, z uzależnieniem od hazardu nie ma żarów.
hanna94.4 - Wto Lis 08, 2016 09:52

Uzależnienie od hazardu jest dokładnie takie samo jak od innych rzeczy np alkoholu, narkotyków, internetu, kawy itd. Działa tu system kar i nagród który jest mocno zaburzony u takich osób. Bez specjalisty, terapeuty nie da sobie rady. To są za poważne problemy żeby zostawiać je same sobie.
szymikon - Pią Wrz 28, 2018 17:46

Ja jestem na minusie około 13 tysięcy zeta. Tyle utopiłem u bukmachera. Ale czasami udało mi się wygrać niezłe sumy - najwięcej udało mi się wygrać 29 tysięcy zł. A zbudowałem tę wygraną z kwoty 85 zł, którą powiększałem w kolejnych zakładach. Obstawiam o to, czy wynik meczu koszykówki będzie liczbą parzystą czy nieparzystą. Gdy w końcu postawiłem 1600 zł na poczwórny akumulator i wygrałem 18 000, to chciałem tę sumę znowu postawić, ale był limit stawki do max 10 500 zł, więc wygrałem tylko 29 000 zł, a wygrałbym 35 000 jakby nie było limitu. I sobie pomyślałem "Nareszcie sobie odbiłem straty i to z nawiązką!". Ale zamiast to wypłacić i zatrzymać, to grałem dalej, bo potrzebowałem 6 x więcej kasy. I potem już równia pochyła do ponownej straty wszystkiego co wygrałem. Bo nie wiadomo na której wygranej trzeba poprzestać i się nią zadowolić.

Ale nie czuję się uzależniony od hazardu. Nie gram obsesyjnie przez cały rok, lecz przez kilka tygodni. A obstawiam zakłady sportowe od 2011 r., czyli te 13 tysiaków przez 7 lat to nie taka duża strata.

patka - Czw Kwi 29, 2021 10:20

Wiesz co, ja nie widzę nic złego w kasynach. Po prostu we wszystkim trzeba znać umiar. Sama gram od czasu do czasu, głównie wybieram takie kasyna jak te wypisane na stronie https://grykasyno.biz/bonus-za-rejestracje/ gdzie dostaję bonusy za rejestrację.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group