marcins - Pon Maj 12, 2014 10:53 Temat postu: ile płacicie za mięso? Jak w temacie. Motywacją dla założenia tego wątku jest chęć znalezienia możliwie najtańszego i wystarczająco dobrego do diety raw paleo mięsa. Moje źródła: -frisco.pl/a.pl/fresh24.pl - udziec jagnięcy (import z Nowej Zelandii) - niestety mrożony - 72 PLN/kg -vipdelikatesy.pl - udziec jagnięcy (import z Niemiec) - niemrożony - 94 PLN/kg Generalnie przymierzam się do próby zorganizowania mini-kooperatywy spożywczej do bezpośrednich zakupów dobrej jakości baraniny, jagnięciny i koziny i nie ukrywam, że informacja o cenach byłaby bardzo pomocna. Syriusz - Czw Maj 29, 2014 14:19 Temat postu: Re: ile płacicie za mięso?
Nic nie place. Mam to wszystko na mojej farmie za darmo. Samo rosnie a nadmiar rozdaje ludziom. pozdrawiam Hannibal - Pią Maj 30, 2014 22:03 Mięso owcze, baranina - 25 zł za kilo Kozina - 30 zł za kilo Konina - 33 zł (udziec), 23 zł (gulaszowe) Boczek z dzika - 30 zł lipon - Sob Maj 31, 2014 07:43 Lopatka bez kosci 10,99 za kilo. Myslicie ze jak kupujecie drogie miesa to was uchroni przed chorobami. Wszystko jest juz zatrute,nie ma zdrowej zywnosci. daniel_K - Pon Sie 04, 2014 09:46
Tez sie wlasnie zastanawiam nad tym ale ostatnio sie dowiedzialem ze do miesa idzie doslownie " wstrzyknac " rozne substacje, zazwyczaj chyba solanki, ktore zwiekszaja jego wage a moze i objetosc. I u nas takie praktyki nie sa obarczone informowaniem o tym klienta. I to mowie o miesie takim surowym nie przetworzonym a nie jakiejs parowce czy nawet wedlinie. Takze jednak chyba warto zaplacic troche wiecej rolnikowi ale tylko zaufanemu. Ja to zeby zaufac to bym musial widziec jak on to ubija i mi pakuje do torby ;d Ale mi Hannibal zrobil smaka boczkiem z dzika ;d Chociaz czytalem u sloneckiego na stronie patent z " uzdatnianiem " miesa. Ze zalewasz je woda w stosunku 1:3 i doprowadzasz do wrzenia i od razu wylaczasz to. Co o tym sadzicie ? Niby sie wyplukuje duzo syfu z tego dzieki temu? janekwas - Pon Sie 04, 2014 11:54 [quote="daniel_K"]
Sądzę, że to niegłupie skoro nawet "dziadzio" tak robi... 
http://www.dieta-dla-zuch...so-wedliny.html Cytuję: "25 dkg. boczku kroi na nieduże kawałki, wrzuca do dużej ilości zimnej wody i gotuje ok. 10 minut. Wodę z E-zapachem wylewa. Boczek płucze i po osuszeniu otrzymuje 16/17 dkg. boczku który choć prosto z wody, wody z "mącznym klejem" już z siebie nie wydziela i nadaje się do smażenia." Dziadzio wie co robi. 
3of5 - Pon Sie 04, 2014 13:00 wypadałoby jeszcze dopisać i resztę:
Moveo-Sport_pl - Nie Mar 01, 2015 12:45 Ja akurat nie zwracam na to aż tak dużej uwagi ponieważ liczy się przede wszystkim to czy mięso jest dobre,zdrowe i świeże- to ma kluczowe znaczenie i wole dopłacić a mieć taką pewność tego co się je. |
