www.DobraDieta.pl
Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl

Choroby - W labiryncie pro ana

Witold Jarmolowicz - Nie Lis 17, 2013 11:32
Temat postu: W labiryncie pro ana
http://motyle-pro-ana.blogspot.com/
Cytat:

czwartek, 11 lipca 2013
Umieram.
Dziś w miarę się wyspałam :) wszystko fajnie, myślę sobie ,,może ten dzień będzie fajny". Jednak nie minęło 10 min jak wstałam i bam. Okres dostałam. Czyli nie muszę się martwić przez następny miesiąc jeśli chodzi o tą kwestię. Dzisiaj bolało i czasem jeszcze pobolewa serce ale nie tak jak w popołudnie. Zaczęło jak się obudziłam z popołudniowej drzemki czyli jakoś 17-18. Dzisiaj było spaghetti na obiad. Moja ulubiona potrawa -_- Kiedyś jak było w domu to od tego zawsze zaczynały się napady. Dzisiaj nie! Aż muszę się wam pochwalić. Bo pomagałam w jego przygotowaniu i jeszcze zostałam na pół dnia sama w domu z pełnym garnkiem tego tłustego smakołyku. Nie tknęłam nic! Jestem z siebie dumna. Wgl nawet mnie jakoś nie specjalnie ciągnęło, żeby zjeść. Wczoraj bałam się czemu mam taką ochotę na słodkie ale dziś dostałam okres więc wszystko jasne. Miałam się dzisiaj ważyć ale stwierdziłam iż mogłabym się załamać bo podczas okresu możemy ważyć nawet do 2 kg więcej. Oby w poniedziałek mi przeszło bo chciałbym się już zważyć. Wtedy waga ma pokazać 57 kg. Bo jak nie... Załamka. Boli mnie wszystko jak cholera. Mam dość. Ćwiczyć nie będę dziś ani jutro, ewentualnie pociągnę tak do soboty ale w niedziele wracam do wypacania tych wstrętnych kcal! Jestem zdziwiona, że poszło mi tak dobrze z tym spaghetti ale czuje, że nie ma już odwrotu. Ciarki przechodzą mnie na samą myśl że mogłabym zjeść coś niedozwolonego. Perfekcji pragnę tak samo jak oddychania. Teraz już wiem, dam z siebie wszystko!
Bilans:
Śniadanie: serek owocowy 0% tł. + wafel ryżowy + kostka gorzkiej czekolady (145kcal)
Lunch: gorący kubek + wafel ryżowy + kromka chrupkiego (165kcal)
Obiad: brzoskwinia + jabłko + wafel ryżowy (130 kcal)
Kolacja: smażona bez tłuszczy ryba + gotowany kalafior (220kcal)
Razem: 660kcal / 700kcal
Ale chyba podbije do 685 kcal, jest okres to sb mogę pozwolić ;) bo mam ochotę na kawę, żeby lepiej zasnąć (taaak wieem że to dziwne ale mnie kawa usypia zamiast rozbudzić xD )
Pamiętajcie! Że dążymy nie do byle czego! Same patrzcie!

JW

vvv - Nie Lis 17, 2013 12:10

Eeee to ja wczoraj byłem lepszy:

10kcal/kgNMC


Ale w sumie w tym tygodniu z białka wciągnąłem:
1800g kurczaka = 380gBiałka
340g tahini = 90gBiałka

czyli w sumie 470g białka na tydzień
czyli 67g białka średnio na dzień
czyli jak w pysk strzelił:
0,8g / kgNMC

Czyli "oPTYMALNIE"


:viva:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group