www.DobraDieta.pl
Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl

Surowy dział - Raw Paleo vs Biosłone

Seeker - Śro Lip 20, 2011 17:34
Temat postu: Raw Paleo vs Biosłone
Głównym argumentem za surowym wydaje się być obecność toksyn w obrabianym termicznie pokarmie. Ale czy to nie jest tak, że w przypadku mocnego jelitowia nie pooranego zbożami toksyny z obrabianego jedzenia są nie wchłaniane/wchłaniane w mniejszym stopniu?

Ciekaw jestem powyższego, bo chcę zderzyć ideę Raw Paleo z paradygmatem biosłonejskim ("powodem chorób jest toksemia, więc zaleczamy jelito").

heniu007 - Śro Lip 20, 2011 21:47

Można gdybać i gdybać. Gdzie dwóch Polaków tam trzy opinie.
Konkrety uzyskasz, testując "brutalnie" na swoim ciele dogmaty bioslonejskie.
Ja również zamierzam wypróbować na sobie niektóre z nich. Na pewno będzie to MO, z nadzieją że po owej kuracji zniknie u mnie problem malutkich czerwonych kropek po spożyciu dużej ilości jajek kurzych.
Jeśli terapia się powiedzie, a jednocześnie inne "parametry", samopoczucie nie ulegną "wypaczeniu" to znak, że Mistrzu miał rację.

Mikstury wspaniała rzecz, ale martwię się o Biosłonejczyków.
Żeby wkładać do garnka to:



lub to:



... to trzeba mieć zdrowie.
(Pamiętam jak po podobnych posiłkach puszczałem przeokropne cuchnące bąki :razz: )

Dla spragnionych wrażeń, tutaj cała galeria Ryśka:
Galeria Ryśka

Seeker - Czw Lip 21, 2011 01:30

Myślę, że mo się sprawdza, ale czy chroni przed toksynami z obrabianego termicznie jadła? Tego raczej pewnie się nie dowiem, tym bardziej, że nie ma jak sprawdzić empirycznie. Chyba, że ktoś jednak posiada wiedzę teoretyczną na ten temat.

Swoją drogą Słonecki wygląda jak Macierewicz. I ma kozacką stylówę:

https://picasaweb.google.com/rysiek.bioslone/DokumentOGabinetach#5389905859015964882

8)

Kangur - Czw Lip 21, 2011 03:55

Seeker napisał/a:
Myślę, że mo się sprawdza, ale czy chroni przed toksynami z obrabianego termicznie jadła? Tego raczej pewnie się nie dowiem, tym bardziej, że nie ma jak sprawdzić empirycznie. Chyba, że ktoś jednak posiada wiedzę teoretyczną na ten temat.

Swoją drogą Słonecki wygląda jak Macierewicz. I ma kozacką stylówę:

https://picasaweb.google.com/rysiek.bioslone/DokumentOGabinetach#5389905859015964882

8)

Dla mnie wyglada jak artysta-szarlatan-znachor.

stdt - Pią Lip 22, 2011 14:05

Zdrowemu nic nie zaszkodzi, choremu wszystko ;)
Waldek B - Pią Lip 22, 2011 17:16

Seeker napisał/a:


Swoją drogą Słonecki wygląda jak Macierewicz. I ma kozacką stylówę:

https://picasaweb.google.com/rysiek.bioslone/DokumentOGabinetach#5389905859015964882

8)


i nie ma ani jednej plomby 8) https://picasaweb.google.com/rysiek.bioslone/Rochna2010#5510484634223370114

Magdalinha - Pią Lip 22, 2011 18:16

a już myślałam, że w linku będzie zdjęcie dentystyczne...
Słonecki może mieć swoje zęby, ale to nie oznacza, że nie ma plomb. Moja babcia ma trochę plomb sprzed wielu wielu lat i ma prawie wszystkie zęby własne.
Nawiasem mówiąc ciemne worki pod oczami Słoneckiego świadczą o chorobie. Może wątroba lub nerki?

Feniks - Pią Lip 22, 2011 18:37

Może po prostu nadużywa soli.
Waldek B - Pią Lip 22, 2011 19:21

Magdalinha napisał/a:
a już myślałam, że w linku będzie zdjęcie dentystyczne...
Słonecki może mieć swoje zęby, ale to nie oznacza, że nie ma plomb.


Pisał, że nie ma ani jednej.

Molka - Pią Lip 22, 2011 19:28

heniu te malutkie czerwone kropeczki swędzą Cię? Bo ja też cos takiego miewam, drape się po nodze, nic nie widze na pierwszy rzut po czym dokładnie patrząc znajduje maleńką czerwoną kropeczke, i ta "chadra" swędzi, nie wiem czy to nie po białku jaja kurzego, bo jadam tez gotowane jaja i szkoda mi wyrzucic białko... :P
heniu007 - Pią Lip 22, 2011 21:41

Nie swędzą mnie :P I całe szczęście. Jak patrze wstecz to nigdy taka wysypka mnie nie swędziała. Ponieważ oprócz tych malutkich kropek, które nabawiłem się niedawno, miałem również "od zawsze" parę takich czerwonych kropek.
Nigdy mnie one nie świerzbiły.
Pewnie bym sobie nie zaprzątał taką głupotą głowy, gdyby nie fakt że one nie zniknają, oraz że taki objaw o czymś musi świadczyć.

W Twoim przypadku Molka możliwe, że jedynie od tego drapania Ci "wyskakują".
A jeśli po jakimś czasie pozostaną, to wg. teorii bioslonejskiej mamy nieszczelne jelita. ;D
Nie jestem sam :what:

Dodam, że u mnie te kropeczki mają nierzadko krwisty, nasycony kolor.
Na koniec dorzucę paradoks, 2 dni temu i 3 dni temu wrzuciłem do gęby 5 surowych jaj kurzych i do dzisiaj nic nowego na moim ciele się nie pojawiło.

Molka - Pią Lip 22, 2011 21:54

Absolutnie nie twierdze ze moje jelita sa w idealnym stanie tym bardziej ze mialam kiedys z nimi powazniejsze problemy, ale na szczescie na dzien dzisiejszy jest miare ok. Paradoksalnie, dzieki zetknieciu sie z dietami wysokotłuszczowymi jestem duzo bardziej swiadoma tego ze owoce i warzywa trzeba zjadac i zjadam ich o niebo wiecej niz dawniej na jedzeniu tradycyjnym, gdzie pochlanialam standardowe obiadki zupka, ziemniaki, mieso i jakis ogorek kiszony czy troche jakiejs surówki a w dni "mączne" , gdzie dominowalu pierogi, kopytka czy nalesniki , mój zoładek nie "ogladal" warzyw, a owocow jakos zjadalam bardzo malo, teraz jest zupelnie inaczej.... byc moze dlatego moje jelita sa w lepszej formie.... no i jabky stresow ostatnimi czasy mam mniej....starannie dobieram ludzi którymi sie otaczam, stawiam na jakosc a nie ilosc... :P

poniewaz te "kropeczki" mnie swedza, mysle ze cos mnie uczula...
dziwne ze Cie to nie swędzi.... ciekawa jestem gdybys zrobil z tego wymaz, niejednokrotnie u ludzi z takimi zmianami hodujemy gronkowca złocistego... ale u Ciebie może to byc zupelnie cos innego... tak tylko gdybam.. :P

heniu007 - Pią Lip 22, 2011 22:47

"Kropeczek" ciąg dalszy :P
U mnie sprawa wygląda tak, że jeśli już się pojawiły gdzieś takie zmiany skórne w postaci kropeczek, to ani się nie powiększą, ani nie zmienią barwy, jedynie czasem wyblakną.
Można je porównać do pieczęci, którą zostaje ostemplowany.

Skoro już jesteśmy przy zmianach skórnych, to często napotyka się w artykułach mainstream-owych, że osoby z dużą ilością tzw. pieprzyków cechują się dłuższą żywotnością, nie muszą martwić się o swoje zdrowie. Oczywiście mowa tam rownież o ograniczaniu słońca, oraz w wypadku większych znamion warto odwiedzić chirurga plastycznego. Pada też stwierdzenie o specyficznym pigmencie w skórze oraz wrodzonej podatności na takie zmiany skórne.
Ja mam zdecydowanie odmienne zdanie w tej kwestii. Brak takich znamion świadczy o zdrowiu ogólnym osobnika. Jak również uważam, że takie znamiona często nie powstają od szkodliwej działalności słońca. Rozejrzyjcie się wokół, poobserwujcie i określcie kto najczęściej nosi takie znamiona.

Waldek B - Sob Lip 23, 2011 09:29

białe jak ściana cywilizowane cyborgi

wśród dzikich plemion wyspiarzy czy nad amazonką nie uświadczano żadnych znamion

_flo - Sob Lip 23, 2011 16:01

Czerwone kropeczki to moze byc wszystko, ale na diecie LC pierwsze co mi przychodzi do glowy, to takie male wylewiki dookola mieszka wlosowego - szkorbut.
rakash - Sob Lip 23, 2011 16:16

_flo napisał/a:
Czerwone kropeczki to moze byc wszystko, ale na diecie LC pierwsze co mi przychodzi do glowy, to takie male wylewiki dookola mieszka wlosowego - szkorbut.


Ale szkorbut moja droga to jest właśnie "wszystko".

Bo co niby sugerujesz że jak się ma małe czerwone kropeczki to trzeba więcej witaminy C?

Molka - Sob Lip 23, 2011 16:45

hm, szkorbut? jame ustna mam w porzadku, sluzówke w okól zebów tez, nie krwiawia mi dziasła, a moze od warzyw, np spryskanych pomidorów czy innych, bo jem ich sporo ostanio...
rakash - Sob Lip 23, 2011 18:08

Molka napisał/a:
hm, szkorbut? jame ustna mam w porzadku, sluzówke w okól zebów tez, nie krwiawia mi dziasła, a moze od warzyw, np spryskanych pomidorów czy innych, bo jem ich sporo ostanio...


Dziąsła to jest raczej bardziej zaawansowana postać szkorbutu, można powiedzieć szkorbut właściwy, a takie plamki to wczesne objawy. Tak to należy interpretować.
Tylko tak jak wspomniałem szkorbut to jest tylko takie pojęcie, a realnie to jest chory organizm. Druga sprawa że ogólnie przyjęło się uważać że szkorbut jest wynikiem braku witaminy C, a to nie jest do końca prawdą.

Taka przyczyna jak podajesz może być jako pośrednia, bo przecież te warzywa które dzisiaj można kupić to jednak w większości są jakoś pędzone.

gudrii - Pon Lip 25, 2011 15:25

długotrwały brak dostatecznych kalorii, mikroskładników i białka może prowadzić do problemów z jama ustną.

Jak byłem u dentysty ostatnio na kontroli to akurat jadłem wegli max 30 g i byłem akurat w stanie ketonurii (i miałem przy tym CZARNY język!) jak zobaczyła moją paszczę to była zaskoczona tak zdrowym wyglądem dziąseł i zębami :)

Wracając do tematu, zdecydowanie lepiej jest jeść raw paleo niż polegać na miksturach Słoneckiego. Jeść czyste żarcie i ruszać się bo to właśnie podczas pocenia i po mocnym wysiłku następuje konkretne przeczyszczenie i odbudowa organizmu, warunek-trening interwałowy lub bardzo wolne wykonywanie powtórzeń 5 sekund w dół i 5 sekund w góre przeplatane z bardzo szybkimi powtórzeniami (przykładowo 5 pompek bardzo szybko i 5 bardzo wolno w 5 interwałach).


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group