Gutek - Sob Kwi 02, 2011 00:48 Temat postu: Gutek wita! Witam wszystkich forumowiczów i pozdrawiam z dalekiego New Jersey! Znalazłem dziś to forum i jestem w lekkim szoku, ze tu od dawna dyskutuje się na tematy, do których ja musiałem dochodzić sam droga dedukcji i przemyśleń. Mam 45 lat i od 5 miesięcy jestem na diecie, którą sam sobie opracowałem. Do wzięcia spraw w swoje ręce zmusiło mnie życie, ponieważ po kilkudziesięciu latach diet układanych przez różnych specy dietetyków, dobiłem do 208kg wagi. Moja aktualna dieta to ok 1000kcal pochodzących z 50g tłuszczu, 50g węglowodanów i 100g białka dziennie. Mam nadzieje, ze znajdę tu wiele przydatnych informacji. iliq - Sob Kwi 02, 2011 02:06 Jej to kawał chłopa z Ciebie 
Molka - Sob Kwi 02, 2011 08:46 Witaj Gutek , dobrze trafiłes.
Kangur - Sob Kwi 02, 2011 11:14 Temat postu: Re: Gutek wita!
Rany koguta. To az trzy kangury. jerzyk - Sob Kwi 02, 2011 11:25
Gutek to teraz się pochwal ile kilogramów schudłeś przez te 5 m-cy. A swoją drogą jest trudno jeść 100 gr białka i tylko 50 tłuszczów. Ile masz wzrostu? Gutek - Sob Kwi 02, 2011 13:45
Ważę się w każdy poniedziałek. Do ubiegłego, czyli właśnie przez 5 mcy schudłem 35kg (pół kangura). Co do drugiej kwestii, może tak maja szczupli, ja odnoszę wrażenie, ze u mnie brakujący tłuszcz jest pobierany z zapasów własnych. Wzrost 182cm. Dziękuję wszystkim za miłe przywitanie 
jerzyk - Sob Kwi 02, 2011 16:54
No to jest oczywista oczywistość.Ja miałem na myśli to że jedząc np. mięso trudno zmieścić sie w 50 gramach zjedzonego tłuszczu chyba że się spożywa produkty typu light lub super light.Napisz co jesz. Gutek - Sob Kwi 02, 2011 17:14
Nie jem i nie piję żadnych lightów. A białko to nie tylko mięso. Moje źródła białka to półtłusty lub tłusty twaróg, szynka Krakus, kiełbasa zwyczajna, salami, sardynki i ryby morskie. Nie jem mięsa drobiowego pod żadną postacią. Raz spróbowałem i czułem się jakbym się zatruł. jerzyk - Sob Kwi 02, 2011 17:32
Gratulacje za te 35kg. Przyczepiam się do tych 50 gr tłuszczu.Przecież te kiełbasy mają po 20 - 30 gram tłuszczu jak zjeść 100 gr białka jedząc równocześnie 50 gr tłuszczu? Sam bym tak chciał.Podeślij przykładowy 1 dzień jadłospisu. Gutek - Sob Kwi 02, 2011 17:43
Sn: twaróg półtłusty 100g szynka krakus 2 plastry pomidor 100g SnII: sok pomidorowy 240ml salami 30g Ob: Fasola szparagowa 300g kiełbasa zwyczajna 80g K: sardynki w oliwie (ugnieść z oliwa, wkruszyć chlebek i dodać serek) chlebek ryżowy paluszek serowy Kraft W sumie ww 48g b 80g tł 53g Adam319 - Sob Kwi 02, 2011 19:52
Jak się będziesz coraz bardziej zagęszczał i napotkasz problemy to wiedz, że nie Ty pierwszy i rozwiązania są w zasięgu ręki. Na tym forum (o dziwo) klimaty poniżej 100g białka lub poniżej 100g węglowodanów są niemile widziane więc raczej na priv. Wbrew pozorom ten jadłospis który podałeś jest lepszy niż co niektórzy mogą sugerować. Zresztą widać, że działa więc nie ma co udowadniać, że działa co działa.
p.s. No pewnie, że nie wytrzymam i coś dopiszę, gdybyś miał jakieś wątpliwości co do skóry w trudnych miejscach to rozważ wymianę części sera na samo żółtko wydłubane z jajka gotowanego na twardo. Taki żółtko na twardo jeśli chodzi o konsystencję i smak z powodzeniem zastępuje biały ser, a jest to jednak pełniejszy koncentrat wszystkich potrzebnych białek, witamin i mikroelementów. Gutek - Sob Kwi 02, 2011 20:10 Adam319, dzięki za rady i dobre słowo. Podałem tylko jeden dzień diety, a jaj tygodniowo zjadam 8, tylko ze 6 sadzonych i 2 na twardo. Adam319 - Sob Kwi 02, 2011 20:30 Zawsze do usług, w US jak będziesz miał mniej niż 100kg to chyba zaczniesz uchodzić za dziwaka, powodzenia.
Gutek - Wto Kwi 05, 2011 18:05
Primo: Doszedłem do tej wagi bo przez lata stosowałem zasady dietetyczne promowane w szkołach. Secundo: Przed rozpoczęciem diety zrobiłem komplet badań. Wynik: zdrów jak byk! Tertio: "Gosia samosia" też jest z wykształcenia lekarzem
P.S. 200kg na karku nie jest równoznaczne z leżącym w łóżku i nie mogącym się ruszać człowiekiem. Moja waga wywoływała we mnie tylko wkurzenie "dlaczego nie chudnę?", ale nie miała wpływu na codzienna aktywność, także zawodową. P.S.II Dlaczego nie używasz polskich czcionek. Uważam to, za oznakę lekceważenia rozmówcy. Adam319 - Wto Kwi 05, 2011 18:09
brajan30 - Wto Kwi 05, 2011 21:40
Bez przesady, wielu docentów i profesorów znawców medycyny, niejednemu zdrowie zniszczyli. A wielu którzy nigdy nie studiowali medycyny, ale zdobywali wiedzę o zdrowiu, zdrowie odzyskali, często zniszczone przez "studiujących medycynę"
Kangur - Wto Kwi 05, 2011 21:52
Juz nieraz pisalem, ze nasz mis ma slaby wech i kiepskie postrzeganie faktow. Osobiscie znam osobe po dwoch stacjonarnych medycznych wazaca ponad 200kg przy wzroscie 160cm. devnull - Wto Kwi 05, 2011 22:16
Tego też jestem ciekaw. Kiedyś wyczytałem, że w tk tłuszczowej odkłada się kupa toksyn, które zbyt szybko uwalniane mogą narobić problemów. zyon - Śro Kwi 06, 2011 09:57
Wczoraj skonczylem czytac Ponomarenke i w sumie nawet sensownie on uzasadnia ten destrukcyjny i degeneracyjny wplyw DO oraz mylenie pojec w budowaniu jedynych slusznych teorii przez Kwasniewskiego. Sama ksiazka to takie "jestem za a nawet przeciw" zyon - Śro Kwi 06, 2011 15:51
No on w tej ksiazce pisze pare kasliwych uwag na temat "nieomylnosci" i odpornosci na zmiane pogladow roznego rodzaju guru. Pisze tez o tym zalewaniu smalcem przym malej podazy bialka i co sie dzieje. Ale najwieksze wrazenie robi fragment o tej calej "fasadzie", ktora sie okazuje ta "zdrowosc" tych srodowisk do. Po oficjalnych zzakonczeniach tych wszystkich zebran, sympozjow i opty-spedow podchodzilo do niego wiele osob nie "z afisza" z problemami i chorobami na tej cud diecie i tutaj byla naprawde lipa. brajan30 - Śro Kwi 06, 2011 19:53
Tutaj Grizzly ma sporo racji, jeśli ktoś bez głowy się będzie odchudzał, ten syf z tkanki tłuszczowej może uszkodzić organy. Niestety JK tego nie napisał. Gutek - Śro Kwi 06, 2011 21:41
To chyba nie do mnie te teksty! Ja chudnę w wolnym tempie bo tylko 4% wagi wyjściowej co miesiąc (i jest to stała prędkość). Anonymous - Pią Kwi 08, 2011 17:26
nie syf z tkanki tłuszczowej zaszkodzi ale debilizm w rozumieniu słowa pisanego, takim którzy "czytac" jeszcze się nie nauczyli ps. czep się lepiej psiego ogona brajan30 - Nie Kwi 10, 2011 15:13
Co ty możesz wiedzieć, co sie dzieje w organiźmie w czasie szybkiego odchudzania? Potrafisz tylko powtarzać hasło optybetonu "od tuscu si ni tyje" 
|
