Neska - Śro Paź 21, 2009 01:17 Temat postu: Tłuszczak q. Anonymous - Śro Paź 21, 2009 01:35 Temat postu: Re: Tłuszczak A po co ci to WZW? NIe rozumiem takiego podejścia do tematu. Wg, mnie, na co sama zwróciłaś uwagę, tłuszczak ma coś wspólnego z słodyczami. JA bym tego tłuszczaka traktował jako dopust boży, bo gdyby nie on to kto wie gdzie te toksyny by organizm odkładał, może zapłaciłabyś za to czymś w środku a może funkcjonalnym upośledzeniem funkcji umysłowych. Nie chcę się mądrzyć ale jeżeli mogę coś doradził to cierpliwość. Co ci się tak spieszym skoro nie boli i jest lepiej to dać czas, taki tłuszczak nie powstaje przez noc i nie zniknie przez noc. Ja bym dał temu jakiś rok czasu przy zachowaniu odpowiedniego stanu organizmu i odżywiania. M i T - Śro Paź 21, 2009 02:02 Mam odmienne zdanie w tym temacie. Od momentu, kiedy tylko dojrzałem płciowo, nabyłem tłuszczaka i w żadnym razie nie zmniejszał się na low carbie, naciekał cały czas, mieli łyżeczkować, ale zaczął sukcesywnie maleć do niewielkich rozmiarów - nawet przy korycie i wysokich węglach -z powodów zgoła odmiennych, z żywieniem mających bardzo niewiele wspólnego. Niezły klin, prawda? 
Tomek Hannibal - Śro Paź 21, 2009 07:26 Temat postu: Re: Tłuszczak
no tak to Ty, koleżanko, nigdy odzyskasz zdrowia 
ale jak uważasz inaczej to rób jak uważasz octustrugi - Śro Paź 21, 2009 14:50 Z tym szczepieniem to chyba jest tak, że chirurg wymaga go przed zabiegiem. Waldek B - Śro Paź 21, 2009 17:02 Albo zdrowie, albo szczepienia. Czas zdecydować. Słonecki pisał, że tłuszczaki znikają niektórym ludziom podczas diety lc, z jednoczesnym stosowaniem kuracji miksturą oczyszczającą jego pomysłu i wilcacorą (detox+). Ale ten proces bywa często długoletni. Anonymous - Śro Paź 21, 2009 18:16 Długoletni bo czego tu wymagać? Czas tworzenia się też jest długoletni. Jeżeli doprowadziło się do takiej sytuacji to teraz rzeczywiście zostaje modlitwa i praca z psychiką jak pisze Tomek. Ale bez odpowiedniego odzywiania i tak będzie to trudne a z truciem się dodatkowymi szczepieniami to już w ogóle szarpanie się bez sensu. Hannibal - Śro Paź 21, 2009 19:00
Od 2003 roku szczepienie przeciw WZW B przed zabiegiem nie jest obowiązkowe. Anonymous - Czw Paź 22, 2009 23:11
Nie są obowiązkowe,ale podczas operacji/zabiegu można się zarazić,więc pewnie JaśniePani szczepi się z obawy przed zarażeniem. Bruford - Pią Paź 23, 2009 09:02
Słonecki mógł sobie napisać co chciał. Jedyne co wiadomo to to ,że tego nie sprawdził. brewa - Pią Paź 23, 2009 17:23 Witam ! Tak się składa,że jednego tłuszczaka mam na plecach na wysokości pasa od 30lat, kolejnego na prawej piersi od 15 lat. Nic się nie dzieje. Co do szczepienia na WZW to powiem tak kiedyś byłem chory i miałem"żółtaczkę mechaniczną" znalazłem się na oddziale zakaźnym i dowiedziałem się co to za choroba ta "żółtaczka". Żółtaczka zabiła więcej ludzi niż AIDS, żeby się zarazić żółtaczką wystarczą śladowe ilości krwi zakażonej, by zarazić się AIDS trzeba jej dużo, dużo więcej. Przywieźli kiedyś kobietę, która miała operację na pęcherzyk żółciowy , której przez przypadek wszczepili wirusa żółtaczki o silnym markerze. Po czterech dniach była już w piasku. Anonymous - Pią Paź 23, 2009 17:58 To dlatego że konowały w białych kitlach nie zajmują się zdrowiem tylko chorobami. Dlatego. Préparer le terrain. Le terrain! Neska - Sob Paź 24, 2009 00:21 Dzieki za odpowiedzi, choc gl to bure dostalam za to szczepienie. Dodam, ze obydwaj lekarze, u ktorych bylam sugerowali to szczepoienie. Wlasciwie to nawet moj dentysta i ginekolog tez. Gin, bo w czasie ciazy juz rozwazal cc, ale jednak udalo mi sie urodzic naturalnie, bogu dzieki. Robiac podstawowe badania w ciazy zaobserwowalam w punkcie pobran, ze babka nie zmienia rekawiczek pobierajac krew  Nie wiem czy powinno sie ryzykowac rozwalenie sobie watroby na cale zycie majac w planach zabieg chirurgiczny
A wracajac do tluszczaka to pytalam w rodzinie i kilka osob chodzi z tym i nic sie nie dzieje, jednej os. (ale miala naprawde sporych rozmairow, jak sliwka) po prostu pekl i sie rozlal, udala sie tylko na opatrzenie rany. Hm, nie wiem, ruszac, nie ruszac. Zobacze co jeszcze powie ten trzeci chirurg. Hannibal - Sob Paź 24, 2009 06:38
ja byłem w dzieciństwie na WZW szczepiony i jakoś żyję, ale co poniektórzy mogą mieć już problemy związane z Thiomersalem najlepiej jakbyś poprosiła o taką szczepionkę, która tych syfów nie zawiera wtedy i wilk będzie syty i owca cała 
brewa - Sob Paź 24, 2009 10:54 Dodam jeszcze, że jeżeli ktoś ma wątpliwości to niech przeczyta TO. Neska - Pon Gru 21, 2009 01:03 no, tluszczak wywabiony calkowicie za darmo  i nowoczesna metoda kriochirurgii, 2 szwy, ani jednego wlosa nie stracilam.
rakash - Śro Lis 02, 2011 16:24 Temat postu: Re: Tłuszczak Wątek został wydzielony pewnie. zyon - Czw Maj 31, 2012 12:54 Zawsze jak czytam ten temat to uwazam, ze jest niezwykly. Wypowiedz zalozcycielki nie ma nic wspolnego z tematem i az dziwne, ze jedna literka potrafi tak ludzi zachecic do dyskusji na jakikolwiek temat nie zwiazany z tematem 
Edyta Słonecka - Czw Maj 31, 2012 13:24
Jeśli chcesz u siebie usunąć tłuszczaka, to musisz przestać czytać ten temat, a w zamian zainteresować się fachowymi poradami.
Kangur - Czw Maj 31, 2012 21:01 Jeden z tluszczkaow Kangura. Mam ich rozrzuconych na calym ciele wiecej niz lat. Zaczely mi sie tworzyc jak mialem 16 lat.  [/URL]
|
