|
www.DobraDieta.pl Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl |
|
Hyde Park - W TVN24 o dietach
Hannibal - Czw Cze 25, 2009 14:16 Temat postu: W TVN24 o dietach Na początek o tym, co posłowie myślą o zdrowym odżywianiu -
Dieta poselska
lepsze jest mięso gotowane, chude
wszystko można jeść, oby tylko dieta była urozmaicona
tak powiada pan Sopliński z PSL-u
Kalisz twierdzi, że to normalne, że "trochę" przybiera się na wadze
no tak, jeśli jego wagę przyjmiemy za normę to wtedy miałby rację
pyzy są wg niego dobre... no bardzo dobre są, żeby się utuczyć, jak tym owsem, o którym wspominał w tej samej stacji Kwaśniewski
Hannibal - Czw Cze 25, 2009 14:22
a teraz o Diecie Cud
jedzenie w pośpiechu jest główną przyczyną otyłości
trzeba gryźć co najmniej 25 razy
to wymyślili
jakoś myśliwi jedli szybko, mało co gryźli surowe mięcho i mieli budowę o jakiej dzisiejsi ludzie mogą pomarzyć
co do dokładnego gryzienia to mogli zaznaczać, że chodzi o pokarm niewolników, czyli chleby i ciasta, a także w pewnym stopniu wszystkie obrobione term. produkty
sherpa - Czw Cze 25, 2009 15:42
Hannibal napisał/a: |
jedzenie w pośpiechu jest główną przyczyną otyłości
trzeba gryźć co najmniej 25 razy
|
no tak bo celulozę trzeba dokładnie zemleć - my przeżuwacze już tak mamy
Hannibal - Czw Cze 25, 2009 18:56
sherpa napisał/a: | no tak bo celulozę trzeba dokładnie zemleć - my przeżuwacze już tak mamy |
dlatego lepiej jej nie jadać, a jeśli już to w niewielkich ilościach
zostawmy ją prawdziwym przeżuwaczom
my drapieżnicy wolimy mięcho, którego nie musimy wiele gryźć, a które samo ładnie się trawi i nie leży długo na żołądku (mówię oczywiście o surowym, a nie zniszczonym)
Anonymous - Czw Cze 25, 2009 19:36
Hannibal napisał/a: | ...mówię oczywiście o surowym... |
Posiekanym i rozmemlanym ze slina w buzi. 8-)
A jak jest "para spelniona" to mozna wspolnie biesiadowac
dzielac sie kazdym kesem. :shock:
Ludy "pierwotne" na ten przyklad produkuja w ten sposob
alkohol, bezzebne(lub nie) stare babcie "ciamkaja"
skrobiowe przysmaki a nastepnie pluja do wiaderka
i z tego "wyplujstwa" robi sie po przefermentowaniu pyszny napoj.
Gdzie tam "Panie" dzisiejsze piwo czy wino moze sie rownac
z tym smacznym "pierwotnym przysmakiem". :shock: :hihi:
.
Hannibal - Czw Cze 25, 2009 19:43
grizzly napisał/a: | Hannibal napisał/a: | ...mówię oczywiście o surowym... |
Posiekanym i rozmemlanym ze slina w buzi. |
ano właśnie nie posiekanym, bo to zupełnie nie potrzebne
pamiętam moje "tatarowe" czasy i teraz jednak w kawałkach jest wyraźnie lepiej
każdy "rawpaleoeater" po kolei to przyznaje, że surowe można łykać i wszystko pięknie się trawi, nic nie ciąży na żołądku
|
|