Hannibal - Sob Cze 20, 2009 10:10 Temat postu: Rybia łuska Znajomych dziecko ma taką chorobę. Czy rzeczywiście nie można tego wyleczyć przyczynowo? Czy tylko zostaje łagodzenie objawów różnymi kremami, maśćmi? gdzieś czytałem, że ta rybia łuska może być objawem choroby jakiegoś organu (takie spojrzenie holistyczne) Waldek B - Sob Cze 20, 2009 10:34 Czytałem wczoraj w "Dusza , medycyna i cuda" o ciekawym eksperymencie z hipnozą i autosugestią. W kilka dni rybia łuska ustąpiła na zawsze z jednej połowy ciała i nie wróciła, tak jak zasugerował podświadomości chorego hipnotyzer. Magdalinha - Sob Cze 20, 2009 11:37 Hipnoza byłaby niezłym narzędziem wspomagającym leczenie gdyby nie to, że mały odsetek ludzi jest podatnych na głębszą hipnozę. Poza tym głupi hipnozer mógłby nieźle zmatriksować. Magdalinha - Wto Cze 23, 2009 01:47 Hannibal, czy dziecko ma również astmę i alergie? Czy rybia łuska jest nabyta? Hannibal - Wto Cze 23, 2009 07:45
nie wiem, słabo znam szczegóły Magdalinha - Wto Cze 30, 2009 18:54 Nie całkiem na temat - rzecz znów o hipnozie. Poniżej jest link do artykułu Focusa. Wynika z niego, że również w płytkiej hipnozie można leczyć uzależnienia, nerwice a także łagodzić ból. Liczba ludzi calkowicie niepodatnych na hipnozę wynosi tylko około 5% populacji (sic). Ciekawy jest fragment:
http://www.focus.pl/nauka...likacji/1/nc/1/ agatola - Pon Lip 13, 2009 02:26 Witam, cierpię na ta chorobę i znam dwa sposoby dzięki którym mam naprawdę gładką skórę. Pierwsze to solarium ( niestety  ). Kilka lat temu polecił mi ten sposób pewien dermatolog i efekty są rewelacyjne... Przyznam, że korzystam rzadko tj. tylko w okresie letnim i w bardzo małym stopniu, tak aby tylko skóra stała się gładka i abym miała komfort noszenia letnich ubrań. Z tym, że muszę zwrócić uwagę, iż nie pomagają te nowoczesne szybko opalające łóżka, ale te słabsze, w których działanie lamp polega na wolniejszym, ale głębszym wnikaniu w skórę. Opalanie w pierwszym tygodniu 3 razy- raz ok 7 min i kolejne o 1 min więcej. Efekt powinien być widoczny już po pierwszych dwóch wizytach. Później utrzymanie efektu czyli wizyta raz w tygodniu na max 10 min. Ważne aby cały czas natłuszczać skórę. Niestety zdaję sobie sprawę, że solarium nie jest zdrowe, ale cóż...
Kolejny o wiele zdrowszy sposób to kosmetyki EMOLIUM z serii specjalnej. http://www.domzdrowia.pl/...ucha-75-ml.html Ważne też, aby po każdej kąpieli obowiązkowo "natłuścić" skórę. Najlepsze efekty są przy stosowaniu solarium i kosmetyków EMOLIUM. Efekty są naprawdę rewelacyjne czyli prawie aksamitna skóra. 
Hannibal - Pon Lip 13, 2009 08:36 agatola - no w sumie takie metody mogą dużo dawać ale to nadal jest w sferze leczenia objawowego czy wiesz coś w materii leczenia przyczynowego? agatola - Pon Lip 13, 2009 12:18 Niestety, na dzień dzisiejszy nie ma żadnego leku na ta chorobę 
Hannibal - Pon Lip 13, 2009 12:22
Wiesz, ja nie miałem na myśli leczenia farmakologicznego Chodziło mi o leczenie w oparciu głównie o żywienie, ew. jakieś naturalne suplementy agatola - Pon Lip 13, 2009 12:32 Nic mi o takich sposobach nie wiadomo i wydaje mi się, że żywienie nie ma na to wpływu. Ostatnio brałam kąpiele radoczynne i efekt też jest wspaniały, ale nie wiem jak długo utrzyma się i przyznam, że stosując kąpiele nie rezygnowałam z używania odpowiednich kosmetyków. Hannibal - Pon Lip 13, 2009 13:48
no ale to są właśnie podstawowe przyczynowe metody w leczeniu najróżniejszych chorób większość współczesnych lekarzy z tego nie korzysta, bo albo nie ma na ten temat rzetelnej wiedzy albo po prostu woli intratną farmakologię Waldek B - Pon Lip 13, 2009 13:50
A nie lepiej opalać się na naturalnym słońcu, zwłaszcza w sezonie letnim?? A solarka w ostateczności np gdy w zimę pozostajemy w kraju... agatola - Pon Lip 13, 2009 14:09 Pewnie, że byłoby lepiej , ale jeśli o mnie chodzi, to mam zbyt wrażliwą skórę i słonce jest dla mnie za mocne. Zawsze efekt był taki, ze miałam poparzenie słoneczne (w dzieciństwie kilka w ciągu lata), a efektu gładkiej skóry ( nie mówiąc już o opaleniźnie) nigdy nie było. Poza tym, solarium opala równomiernie całe ciało i mogę regulować dokładnie czas opalania, bez obaw, że będę miała poparzenie, co nie jest możliwe w przypadku słońca. Jednak każdy ma inną skórę i powinien sam wypróbować co dla niego jest najlepsze. Ja doszłam do naprawdę gładkiej skóry metodą prób i błędów, ale efekt jest taki, że kiedy ostatnio byłam u dermatologa, to Pani lekarka próbowała wmówić mi, że nie mam rybiej łuski. Dopiero kiedy wytłumaczyłam, co robię i jaką miałabym skórę gdybym tego nie robiła to wyraziła swój podziw, że potrafię doprowadzić skórę do takiego stanu. Ale to naprawdę jest ciężka i mozolna praca każdego dnia. Oprócz opisanych wcześniej metod stosuje również w ciągu dnia inne balsamy do ciała ( tańsze od wspomnianych emulsji) oraz rożne peelingi ( dla mnie najlepsze są cukrowe). Pozdrawiam. |
