www.DobraDieta.pl
Forum dyskusyjne serwisu www.DobraDieta.pl

Dział naukowy - Komórki powodują wydzielanie się rtęci z plomb w zębach

Waldek B - Czw Cze 04, 2009 20:53
Temat postu: Komórki powodują wydzielanie się rtęci z plomb w zębach
Cytat:
Najnowsze badania Akademii Medycznej Shiraz dowodzą, że telefony komórkowe są wielkim niebezpieczeństwem dla zdrowia człowieka. Zgodnie z publikacją osób prowadzących badania, każdy użytkownik, który nosi w zębach amalgamatową pamiątkę po wizycie u dentysty powinien zrezygnować z korzystania z komórki. Telefon powoduje bowiem poprzez działanie promieniowania elektromagnetycznego wydzielanie się czystej rtęci z plomby i przedostanie się jej dalej do organizmu.

Badacze twierdzą także, że dzięki tej “własności” komórki mogą być wykorzystane przy zabiegach dentystycznych.


http://komorkomania.pl/20...plomb-w-zebach/

Hannibal - Czw Cze 04, 2009 20:57

przypomnijmy, że nie tylko amalgamaty są złe
"nowoczesne" plomby też nierzadko zawierają takie cuda jak arszenik, ołów i aluminium - np. popularne glasjonomery, z których celowo wycieka fluor - dentysta powie nam, że to konieczne, bo inaczej zęby nam się popsują :-o
komórki mogą rzeczywiście potęgować tę makabrę jaka dzieje się w naszych jamach ustnych

barb - Czw Cze 04, 2009 22:24

generalnie im mniejszy wskaźnik sar ma komórka tym lepiej

http://www.poradnikzdrowi...liwe_36236.html

zenon - Czw Cze 04, 2009 22:42

Ja uzywam golebi pocztowych - jak prawdziwy paleo fanatyk.

Co do plomb to temat nalezaloby przedyskutowac.
Czy sa jakies bezpieczne plomby?
w sumie nie mam plomb jakos szczegolnie duzo. Moge w razie co wyrwac te zeby w ktorych byly ubytki :)

Waldek B - Pią Cze 05, 2009 08:07

Ja tak czasem myślę aby po prostu wyrwać wszystkie w ch... :-? I tak jem ciągle żołtka, miód, tatara i arbuzy. Do tego nie potrzeba mi zębów.
Waldek B - Pią Cze 05, 2009 08:10

Jeszcze co mi umkneło na początku z powyższej strony:

Cytat:
Koleś ja CI powiem tylko tak! Miałem problemy ze zdrowiem, jezdem młody mam 21 lat a miałem problemy ze stawami, z Pamięcią, nie pamiętałem co jadłem wczorej i miewałem humory jak baba w ciąży. Po usunięciu wszystkich 11 plomb zdrowie mi sie poprawiło a właściwie jezdem zdrowy w 102%, nie choruje co 3 tydnie czuje sie świetnie ale doszedłem do siebie po 2 latach dopiero gdy usunąłem wszystkie plomby, strasząc dentystke że mam takie problemy i mówiąc,że miałem badania i mam podwyższone stężenie rtęci więc musi to być wyczyszczone razem z podkładem oraz za pokładem, powierzchnia zęba zmieniona reakcją z amalgamatem musi zostać oczyszczona. No i w trakcie brałem selen i witamine C cały czas przez pół roku.Ludzie AMALGAMAT to zabójca!!!! Próbujesz komuś wmawiać że nie jezd szkodliwy?? Komu?? Mnie ??Ja się śmieje z tego bo wiem, że działasz na korzyść Państwa bo to właśnie ono dopuściło teo typu środek do dyspozycji!! LUDZIE JEŻELI TO PRZECZYTACIE TO ZNACZY ŻE TEZ MACIE PROBLEMY I SIE WACHACIE, WYMIEŃCIE TO GÓW**.Badania nie wykażą obecności rtęci bo jest ona uwalniana stopniowo ale pomyślcie jak sie zachowuje organizm jak ciągle coś mu daje buta on chce sie podnieść i dalej kopniak!! Popatrzcie na Wasze nerki czy nie filtrują za bardzo(jak coś wypiłem to 10 minut i sikać mi sie chciało jakbym wypił pokażną ilkość napoju) Opisałem wam mój przykład żeby udowodnić że nie jest tak jak ten koleś z góry mówi….dbajcie o siebie i innych…..

zenon - Pią Cze 05, 2009 11:52

"jezdem zdrowy w 102%" :hah:

Swoja droga pytanie: czy on mial amalgamaty, czy "zwykle nieszkodliwe" plomby?

Cholera, trzeba sie tematem zajac.

Jak to wyglada u was?
Ile macie plomb?

Ja mam 5, przy czym 3 zrobila mi stomatolog konowal bez potrzeby.

Juz kiedys o tym pisalem. Poszedlem z matka do dentysty, ona mi zalozyla 3 plomby na 6-stki.
Po 2-3 tyg. 2 plomby wypadly. Poszlismy do innego stomatologa, ktoremu wierze (w tych kwestiach o ktorych pisze), zaufany gosc.
Stwierdzil, ze jego zdaniem tam nie bylo ubytkow i baba rozwiercila mi zdrowe zeby dla kasy. Co wiecej: gabinet tej konowalki przestal istniec mniej wiecej tydzien po mojej wizycie.
To byl sam poczatek lat 90, mialem wtedy 7 lat.

Hannibal - Pią Cze 05, 2009 12:08

zenon napisał/a:
Cholera, trzeba sie tematem zajac.

co masz na myśli? myślisz, że jest jakiś dentysta, który powie Ci prawdę na temat plomb, zębów leczonych kanałowo i tzw. "cavitations"? :-o
zenon napisał/a:
Jak to wyglada u was?
Ile macie plomb?

co najmniej 7

Waldek B - Pią Cze 05, 2009 12:41

Ja mam 5 w dolnej szczence i 2 w górnej. Co daje 7. Żaden nie był chyba leczony kanałowo. Tak rozmyślałem od dawna, że czas zacząć wywalać to stopniowo, ale zawsze jakoś odkładam. Zastanawiam się może usunąć połowę. Zawsze to mniej podtruwania organizmu. Ostatnio mi się kawałek ukruszył, może sam wypadnie. Jak nie to przynajmniej będę miał pretekst by się wreszcie wybrać do dentysty. Ale nie po to by wstawiać następne badziewie tylko wyrywać cholerę.

Ciekawostka. Mój wujek przed przejściem na dietę optymalną kazał sobie wyrwać wszystkie zęby. Wszystkie miał zepsute. Teraz nie ma wcale i żyje. Podobnie moja babcia. Zero zębów a 90 lat żyje. W sumie to chyba problem tylko taki, że trzeba będzie mielić tego tatara i łoj. Do żółtek i móżdżku zęby nie są potrzebne.

Maad - Pią Cze 05, 2009 13:18

Ja mam 2 amalgamaty, to znaczy został 1, bo drugi już wymieniłem. Dentysta próbował mi to wyperswadować, bo ponoć w hameryce ćwiczyli ten temat 50 lat temu i stwierdzili że amalgamaty nie szkodzą. Cóż, bardzo się przy tym nie upierał, ale jak na prywatnego dentystę, to i tak dziwna postawa.

A co z zębami leczonymi kanałowo? Z czego wynika ich zło? Przecież po zatruciu zęba, wszystko się czyści i wypełnia gutaperką, czyli rodzajem lateksu. Po co takiego usuwać i narażać sąsiednie zęby?

Waldek B - Pią Cze 05, 2009 13:38

Narażać na co? Że będą mniej stabilne? W sumie to fakt zęby stanowią pewną całość...

Co do kanałów to jest to niezły "kanał", nie taki jak amalgamaty ale też niewesoły. > http://www.westonaprice.o...pol.html#zasady

zenon - Pią Cze 05, 2009 13:45

Mnie dentysta zapewnial, ze amalgamaty sa nieszkodliwe. Argumentowal, ze to jedyne chyba plomby refundowane w calosci przez konfidentow z NFZ.

ja na szczescie nigdy nie mialem amalgow.

Wywywanie wszystkich zebow to jednak hardcore.

Hannibal - Pią Cze 05, 2009 13:52

Maad napisał/a:
A co z zębami leczonymi kanałowo? Z czego wynika ich zło? Przecież po zatruciu zęba, wszystko się czyści i wypełnia gutaperką, czyli rodzajem lateksu. Po co takiego usuwać i narażać sąsiednie zęby?

Root canals cover-up - to jedna z ważniejszych książek na ten temat
jak wpiszesz w goglach "root canal cover-up" to wyskoczy Ci wiele info na ten temat

ja tam zębów nie będę sobie wyrywał, bo to wg mnie bezsens
nie mam amalgamatów, glasjonomerów, czy zębów leczonych kanałowo
wszystkie są światło-utwardzalne, więc względnie ok
jak będę miał kasę to zamienię je na inlay-onlay

Kangur - Pią Cze 05, 2009 15:04

Zanim dentysta zacznie wam usuwac amalgamaty, to dajcie mu do poczytania to:

http://www.holisticmed.co...algam/iaomt.txt

Waldek B - Pią Cze 05, 2009 15:05

Też mam światłoutwardzane. Narazie. Ale przecież te in lay on lay to też jakieś metale, które się ścierają. No i jakąś nowoczesną chemią je się tam dezynfekuje i mocuje... :-?

Żeby za parę lat nie wyszło tak, że zamienił stryjek siekierkę na kijek i ponownie się podtruł. Może się okazać, że dodawali tam cos gorszego niż rtęć. Z "wiedzową-nieodpustową medycyną" nigdy nic nie wiadomo. :razz:

Kangur - Pią Cze 05, 2009 15:06

W Norwegii, Szwecji, Kanadzie i ostatnio w Danii jest zakaz stosowania plomb amalgamatowych.
Waldek B - Pią Cze 05, 2009 15:09

Hannibal napisał/a:

ja tam zębów nie będę sobie wyrywał, bo to wg mnie bezsens


może uzasadnisz dlaczego ?

Hannibal - Pią Cze 05, 2009 15:16

Waldek B napisał/a:
Hannibal napisał/a:
ja tam zębów nie będę sobie wyrywał, bo to wg mnie bezsens
może uzasadnisz dlaczego ?

bo cenię sobie posiadanie wszystkich zębów, które są żywe, sprawne, dobrze gryzą różne twarde mięsne elementy
Robert mówił, że te światłoutwardzalne są względnie ok, ale to ze wszystkim tak jest
póki co nie mam powodów, żeby cokolwiek usuwać - mogę jedynie zamienić sobie wypełnienie na takie, które jest zdrowsze

Hannibal - Pią Cze 05, 2009 15:20

Waldek B napisał/a:
Ale przecież te in lay on lay to też jakieś metale, które się ścierają. No i jakąś nowoczesną chemią je się tam dezynfekuje i mocuje... :-?

wiesz, możesz sobie pogrzebać w necie, co i jak tam się robi
inlay onlay może być prasowaną porcelaną, więc wydaje się spoko
ze złota to samo

zenon - Pią Cze 05, 2009 18:43

wiem, ze jest cos takiego jak implanty, wiem ze jakis aktor zrobil se operacje: wyrwali mu wszystkie zeby i na to miejsce ma implanty jakos wkrecane w kosc na stale. Dzieki temu ma proste, biale zeby, w ktorych juz nigdy nie bedzie dziur.

Problem plomb przy takim rozwiazaniu odpada.
Oczywiscie nie namawiam do skrajnosci, ale te moje 6 latanych zebow moglbym wymienic na implanty. Tak hipotetycznie, bo pewnie mnie na to nie stac.

Hannibal - Pią Cze 05, 2009 18:45

nie no, implanty to znacznie gorsze i mniej zdrowe rozwiązanie - nie ma co porównywać
to masz w kości zainstalowane!

zenon - Pią Cze 05, 2009 19:34

Chyba dobrze zrionione nie szkodz.. Przeciez ludzie maja implanty kosci..

Jest taki byly pilkarz Radoslaw Gilewicz, ma implant kosci policzkowej bodajze z platyny.

Hannibal - Pią Cze 05, 2009 20:11

no ale nie zawsze się przyjmują - to spore wyzwanie dla organizmu
jak nie trzeba robić to po co?
ja mam implant w skroni, ale to było praktycznie rzecz biorąc niezbędne - nie ma co porównywać z zębem

are - Czw Cze 11, 2009 20:02
Temat postu: Re: Komórki powodują wydzielanie się rtęci z plomb w zębach
Az dziw bierze, ze tutejsi pogromcy profesorow nie doszli do takich wnioskow:
http://mlodyfizyk.blox.pl...dy-z-mozgu.html

Kangur - Pią Cze 12, 2009 01:00
Temat postu: Re: Komórki powodują wydzielanie się rtęci z plomb w zębach
are napisał/a:
Az dziw bierze, ze tutejsi pogromcy profesorow nie doszli do takich wnioskow:
http://mlodyfizyk.blox.pl...dy-z-mozgu.html


Wyslalem maila do tego teoretyka fizyka doktora Gory maila z propozycja aby sie skontaktowal z praktykiem PhD A.H. Cutler w sprawie rteci.

are - Pią Cze 12, 2009 07:15
Temat postu: Re: Komórki powodują wydzielanie się rtęci z plomb w zębach
Kangur napisał/a:
Wyslalem maila do tego teoretyka fizyka doktora Gory maila z propozycja aby sie skontaktowal z praktykiem PhD A.H. Cutler w sprawie rteci.


To teraz wyslij jeszcze maila do np dr Penrose`a, zeby sie skontaktował z prof. Janem Pająkiem i spytał go "of what all this is about".

Jesli dr Góra coś odpisze, to wrzuć to na grupe.

Kangur - Pią Cze 12, 2009 09:48
Temat postu: Re: Komórki powodują wydzielanie się rtęci z plomb w zębach
are napisał/a:
Kangur napisał/a:
Wyslalem maila do tego teoretyka fizyka doktora Gory maila z propozycja aby sie skontaktowal z praktykiem PhD A.H. Cutler w sprawie rteci.


To teraz wyslij jeszcze maila do np dr Penrose`a, zeby sie skontaktował z prof. Janem Pająkiem i spytał go "of what all this is about".

Jesli dr Góra coś odpisze, to wrzuć to na grupe.


Podaj mi twoj adres mailowy, to ci tez wyszle maila. Tacy fizycy jak on uwazaja, ze potrawy przyrzadzane w mikrofalowce sa bezpieczne.

Kangur - Wto Cze 16, 2009 09:52
Temat postu: Re: Komorki powoduja wydzielanie sie rteci z plomb w zebach
are napisał/a:
Kangur napisał/a:
Wyslalem maila do tego teoretyka fizyka doktora Gory maila z propozycja aby sie skontaktowal z praktykiem PhD A.H. Cutler w sprawie rteci.


To teraz wyslij jeszcze maila do np dr Penrose`a, zeby sie skontaktowal z prof. Janem Pajakiem i spytal go "of what all this is about".

Jesli dr Gora cos odpisze, to wrzuc to na grupe.


Dostalem odpowiedz. Oto ona:


Cytat:
Dziekuje za rade, ale w jakiej sprawie mialbym sie kontaktowac? Kwestia,
czy METALICZNA rtec jest toksyczna, czy nie, byla tylko marginalna
uwaga we wpisie na Mlodym Fizyku. Wpis dotyczyl czegos innego, mianowicie
bardzo niestarannie przeprowadzonych badan, opisanych w bardzo niestaranny
i panikarski sposob.

Przy okazji, dalej uwazam, ze metaliczna rtec (w odroznieniu od par rteci
i soli rteci) nie jest toksyczna.
Kuchenki mikrofalowej natomiast nie posiadam.

--
P.F.Gora
Jagellonian University, Krakow, Poland
pawel.gora[maupa]uj[kropka]edu[kropka]pl


Szkoda ze tak zdolny fizyk nie zajmie sie udowadnianiem szkodliwosci przygotowywania jedzenia w mikrofalowce. Doswiadczenie w fizyce statystycznej byloby bardzo pomocne w tych badaniach. Czy znajdzie sponsora??????????

Witold Jarmolowicz - Czw Cze 18, 2009 11:25

Jak się tak bliżej nad tym zastanowić, to ani metaliczna rtęć ani jej pary toksyczne same w sobie nie są.
Toksyczne są związki rtęci, a najbardziej związki organiczne, w tym słynna dimetylortęć CH3HgCH3, która spowodowała chorobę Minamata.
W środowisku biologicznym rtęć jest włączana w ciąg reakcji w wyniku których powstają organiczne związki rtęci, w tym szczególnie toksyczna dimetylortęć.
Rtęć połknięta ma powierzchnię rzędu 10 cm kw. i po 3 dniach opuszcza układ trawienny, dlatego nie powoduje widocznych szkód. Pary rtęci docierają do układu oddechowego i tworzą wówczas wirtualną powierzchnię o wielkości kilkudziesięciu m kw, zaś czas oddziaływania na organizm może trwać przez rok, ponad 300 dni i dłużej . Dlatego pary rtęci są niebezpieczne, ponieważ iloczyn powierzchni przenikania (80 m kw. płuc czyli 800'000 cm kw.) i czasu ekspozycji (ponad 300 dni) jest conajmniej 8'000'000 - 8mln razy większy niż w przypadku rtęci połkniętej. Jest dostatecznie dużo mikroorganizmów i czasu, żeby wytworzyć dużo toksyn w płucach, w przeciwieństwie do jelit.
Stąd tak demoniczne własności oparów, których rtęć metaliczna nie wykazuje.
JW

Kangur - Czw Cze 18, 2009 12:32

Osiadla para rteci na plucach nie tylko niszczy pluca, ale takze przenika przez pluca do organizmu i w organizmie tworzy toksyczne zwiazki.
Jesli maski s.p. Religi byly sterylizowane zwiazkami rteci, to mozemy teraz tylko spekulowac dlaczego on jest s.p.

Hannibal - Czw Cze 18, 2009 15:45

przypominam o solidnej pracy na ten temat o nazwie Protokół Cultera - LINK
are - Pią Cze 19, 2009 04:35
Temat postu: Re: Komórki powodują wydzielanie się rtęci z plomb w zębach
Kangur napisał/a:
Szkoda ze tak zdolny fizyk nie zajmie sie udowadnianiem szkodliwosci przygotowywania jedzenia w mikrofalowce. Doswiadczenie w fizyce statystycznej byloby bardzo pomocne w tych badaniach. Czy znajdzie sponsora??????????


Fizyka statystyczna sie nie przyda, bo mylisz fizyke z medycyna :) Co tu ma fizyk do roboty? Robote tu maja lekarze + jakis koles od statystyki medycznej.

I mam prosbe, zebys usunal (albo moderator) maila dr Gory z tego postu na ktory teraz odpowiadam, bo szkoda zeby roboty spamowe zabieraly mu jego cenny czas.

zenon - Pią Cze 19, 2009 16:53

"Podziwiam", ze o tej godzinie nie spisz.
Maila nie usunalem, ale zmodyfikowalem, tak ze chyba zaden robot tego nie lyknie.

are - Pią Cze 19, 2009 20:02

zenon napisał/a:
"Podziwiam", ze o tej godzinie nie spisz.


A pamietasz, co sie sało z Matim, jak zjadł kawałek weglowodana? :)

PS Rozumiem, ze "maupa" to tak specjalnie nie przez ł... ;)

zenon - Pią Cze 19, 2009 21:23

are napisał/a:
zenon napisał/a:
"Podziwiam", ze o tej godzinie nie spisz.


A pamietasz, co sie salo z Matim, jak zjadl kawalek weglowodana? :)

Matti to akurat nie jest dobry przyklad, bo on niekiedy jadal weglowodanow sporawe ilosci.

Cytat:
PS Rozumiem, ze "maupa" to tak specjalnie nie przez l... ;)


loczywiscie 8)

Witold Jarmolowicz - Śro Cze 24, 2009 08:46

Tak w ogóle, to jeden z moich znajomych nie może dłużej niż kilka minut rozmawiać przez komórkę, bo potem zaczyna odczuwać metaliczny posmak w ustach.
Więc coś w tym jest.
JW


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group