jerzyk - Sob Cze 21, 2008 18:53 Temat postu: Pytannie do jurka 1946 Bez złośliwości pytam czy dieta optymalna nie pomogła czy też zaszkodziła,że leżysz w szpitalu. To samo pytanie zadałem na forum Kwaśniewskiego ale zaistniało tylko przez 5 min. później jakiś gorliwiec je wykasował. Wobec powyższego pytam na tym forum. Przecież ta dieta leczy wszystkie choroby więc jakim sposobem Ty w szpitalu? jurek 1946 - Sob Cze 21, 2008 19:16 Temat postu: Re: pytannie do jurka 1946
Ale co ja Tobie odpowiedziałem łacznie z Twoim niby pytaniem nie zostało wykasowane.Podpowiem Tobie ,ze najpierw zapoznaj się z tematem a póżniej wydawaj swoje sądy.W mojej odpowiedzi Twój post jest zachowany,możesz to sprawdzic i sam zobaczysz że czas już najwyższy abyś wzmocnił swój mózg najlepiej do tego zastosuj DO. może ona Tobie da życie wieczne,ja o swoim pobycie w szpitalu piszę i na tym i na tamtym forum a temat sam założyłem w pierwszym dniu pobytu w szpitalu i jak dotychczas nie znalazł się nikt ,kto by o tym nie wiedział że nawet dr.Kwaśniewski o tym pisze że niestety życie nie terwa wiecznie .Obejżyj się wokół siebie i zobacz ilu już Twoich przyjaciół nie ma na tym świecie chociaż oni nie byli na diecie.W temacie ODMA na tym forum poczytaj i jeżeli masz jeszcze jakieś wątpliwości,z mprzyjemnością Tobie odpowiem.Jednak jak zechcesz używac głupich i nie sprawdzonych teorii zawsze najpierw sprawdż o czym jest mowa. jerzyk - Sob Cze 21, 2008 19:16 proszę admina o wykasowanie tego posta gdyż mimo wszystko dostałem odpowiedź od jurka 1946 jerzyk - Sob Cze 21, 2008 19:22 Temat postu: Re: pytannie do jurka 1946
O.K przemyślałem sprawę. Popełniłem błąd. Przepraszam Cię. Tak jest zawsze gdy człowiek coś robi szybciej niż myśli. Mam nadzieję że wybaczysz. jurek 1946 - Sob Cze 21, 2008 23:54 Temat postu: Re: pytannie do jurka 1946 [quote="jerzyk"]
Jerzyk widzę ze jeszcze coś z człowieczeństwa w Tobie zostało nie jesteś jeszcze stracony zawsze możesz to zmienic.Ja jednak wcale się nie gniewam jak jeszcze kiedyś na forach się spotkamy to myślę ze merytoryczny odpowiedzi nam nie zabraknie. Bruford - Nie Cze 22, 2008 13:52 Temat postu: Re: pytannie do jurka 1946
Wbrew oburzeniu Jurka to całkiem zasadne pytanie jest. A co do kasowania postów to już chyba codzienna praktyka tamtejszego admina , Tomasza K  .Trudno się dziwić , wszak nie wolno krytykować DO 
jurek 1946 - Nie Cze 22, 2008 15:29 Temat postu: Re: pytannie do jurka 1946
Bruford ja się wcale nie oburzyłem ale próbuję stosowac się do zasad panujących na innych forach i nie dopuszczac do tego abym wyrażał sie pogardliwie do kogoś.A co się Tyczy wycofania postu Jerzyka to myślę ze sam byś tak uczynił jeżeli ktoś wchodzi na Twoje forum i pisze niby w swojej gwarze i uważa że nikogo nie obraża On pisał do mnie i podawał że jak to mogło się optymalnemu przytrafic że lerzę w szpitalu,i nie to było przyczyną wycofania jego postu bo w dalszej części napisał że przecież" u kwacha "niby byc tego nie powinno i podejrzewam że chodzi o tego" kwacha"Ja zrobił bym tak samo jeżeli ktoś wchodzi na moje Forum to może się niezgadzac z tym o czym ja piszę ale nie powinien używac inwektyw które chyba nie są moim nazwiskiem.,Ale jego post całkiem nie zaniknął bo został skasowany dopiero po mojej odpowiedzi ,w której wpis ten jest tak jak na tym forum w koszu.Sam chyba nie powiesz że jest gdzieś u Kwaśniewskiego napisane ze będąc na DO życie trwa wiecznie a moje pęknięte płuco i ODMA Z TEGO TYTUŁU ni jak się ma do tego problemu ,który jerzyk próbował wcisnąc na forum.Ale powiem i więcej on uznał moje argumenty i mnie przeprosił a niewiem dlaczego Ty nie znając tematu stajesz się jego obrońcą. |
